hades ćwiczysz w domowych warunkach?? bo ja sie zastanawiam czy sie nie przenieść do mnie spowrotem do domu bo na profesjonalnej mało rzeczy a dużo ludzi w sumie w domy mam tyle sprzętu ile trzeba by sie dało zrobić wszystko co wy myślicie??tak samo bym sie rozwijał??
gdzie ta fota? Przeprowadzałem się teraz do nowego domu i zasięg tutaj jest kiepski a jeszcze nie ogarnąłem dobrego dostawcy internetu w te pola i lasy %-) Niestety przez to wszystko jak ładuje tekst ze zdjęciem to potrafi dodać się sam tekst a fotka nie :-|
[...] jak się jest samemu. Do tego dzieci potrafią być naprawdę różne. Moje mają adhd (ciekawe po kim? :-?%-) ) i nie usiedzą w miejscu }:-( Dlatego nie ma co się sugerować, jedni mają łatwiej, inni trudniej. Tyle że trzeba mieć świadomość że może być ciężko, a jak Rion napisał odwrotu nie ma. Ja często mam ochotę wyjść z domu i nie wrócić %-)
[...] nawet nie byłam, bo przez 1,5h jej szukałam i nie znalazłam i nawet jak bym ją znalazła to i tak to musi być gdzieś daleko więc odpada.Na koniec wróciłam zdenerwowana do domu, a tu wpada kolega z pizzą- on nie wie, że się odchudzam i postanowiłam zjeść kawałek, żeby nie było mu głupio samemu jeść i teraz jestem jeszcze bardziej zła bo od tego [...]
orbitrek, 75min szacun, ja bym chyba szalu dostala kiedys tez robilam mega dlugie treningi a mniej intensywne, teraz wole 15-20min wylac z siebie 7. poty i do domu warzyw nie licz w ogole, brokuly, kalafior, pekinska i inne to dobre zapychacze i do obiadu i w chwili slabosci powodzenia!
[...] Ćwiczenie na "L-sit".............................................. 12/12/-/-/ Pierwszy raz mi się zdarzyło nie dokończyć treningu poprzez nieplanowane przymusowe wyjście z domu, a dął bym radę zrobić jeszcze po 2 serie w ostatniej parze ćwiczeń. :( Co tu dożo mówić treningi ciężkie juz są, czasem to na granicy puszczeniu pawia. Jeszcze jeden [...]
[...] jakim cudem na podworku sie znalał zając, w nocy jak wracałem to słyszałem ze biega za czymś po podwórku ale byłem podpty to miałem w dupie to rano w niedziele wychodzimy z domu z mamą do kościoła a przed drzwiami leży łeb zająca z przednimi łapami9reszte chyba zerzarł-taki dowicp mojej mamie zrobił ale sie rozspisałem-ach te wspomnienia
[...] zawsze przegrasz. Jednak popełnił błąd zostawiając mnie na ławce w meczu finałowym. Dlatego Manchester przegrał. - Moja rodzina wie, jak bardzo cierpiałem w United. Nie mogłem wrócić do domu po meczu czy po treningu, nie zapominając o swoim bólu. To nie było dobre, całą swoja złość przekazywałem im - mówi nowy piłkarz Manchesteru City.
no to jazda :D myślę ,że dzisiejsza słaba forma ,może być spowodowana studniówką ,bo wróciłem do domu o 5 ,spałem do 10 ,dziś w szkole jeszcze nieco usypiałem :D
[...] podpisałem umowę i prosto do pracy więc nawet czasu na posiłek nie było. W pracy posiedziałem i poklikałem trochę na komputerze, pobawiłem się telefonem i wróciłem do domu a następnie dalej się nim bawiłem i miałem problem z podłączeniem go do komputera. Borykałem się z tym do 1 rano i poszedłem spać bo na 7 do pracy .. Dieta okno 12-21 [...]
[...] ze względu na to, ze nie wiedziałem dokładnie o której skończę a później miałem zamiar pojechać na siłownie. W pracy pierwszy posiłek o 13, kolejny około 16. Wracając do domu, chciałem zredukować bieg i jak wcisnąłem sprzęgło tak zostało w podłodze - kolejna część ciekawych historii w nowym roku :) Prawdopodobnie tylko taki zaczep przy lince [...]
[...] intensywne ,moglbys kupic odzywke weglowodanowo bialkowa i pic po treningu, nastpenie zjesc odpowiedni posilek potreningowy, ale nie bdzie to konieczne wtedy, gdy wrocisz do domu w miare szybko i zjesz odpowiedni posilek potreningowy: weglowodany zlozone o wysokim IG jak np.ryz bialy+chude mieso/rybe+owoc.(chyba ze zjesz od razu po treningu [...]
[...] pół litra na głowie) tylko to dawno było %-) A mnie qrwa mało ostatnia akcja znicz nie narobiła kłopotów. Chlapnąłem sobie piwo na imprezie, z 4 godziny później wracam do domu, a tam blokada i wszystkich trzepią. Tester na szybkiego wykazał obecność, więc zjazd na pobocze i dmuchanko w dokładniejszy (jak się okazało zepsuty i nie posiadający [...]
mogę oddać swojego kota Tobie w tym celu %-) jest tak głupi, że w środowisku wiejsko-naturalnym nie przeżyłby dwóch godzin, więc wystarczy go wypuścić na moment z domu Zmieniony przez - lord raV w dniu 2011-12-13 21:59:54
[...] olej był gorzki! (popsuty !) Od tamtej pory kupuje już tylko prosto z lodówki, potem do klimatyzowanego schowka w aucie (nie grzej w samochodzie jak jedziesz) i prosto do domu %-) 2. Olej słonecznikowy lub lepiej krokoszowy - jako źródło przede wszystkim pierwotnego (nie pochodnego) omega-6. Też musi to być tłoczony na zimno i ciemnej butelce [...]
[...] chyba że pracuje milion godzin dziennie kilka dni pod rząd no to jasne , że mniej ;-) Najedzona jestem, głód czuje czasem jak właśnie pracuje długo i do pozna i wrócę do domu np 22:30 a już zjadłam cały przydział :-P ale jest to taki głód, który da se wytrzymać i mocno nie doskwiera i nie męczy :-) A dziś zaczęłam trening o 6:10 ;-) czyli [...]
[...] zobaczyłam na tych fotach ;-) I obiecuję, że nie wymazywałam niczego w photoshopie %-) Alee dziś mi się kapitalnie trenowało. Nie zapowiadało się, bo od rana krzątanina po domu, pogoda kiepska, a poszło super :-) Rano sprzątanie i gotowanie, ale to drugie akurat lubię i sama to sobie wymyśliłam w sumie dla przyjemności, bo urodziny obchodziłam [...]
[...] bzdury, że zastrzeliłam z setkę ludzi }:-( No i tak od 6 nie mogłam spać, chłopak spał w najlepsze.. Więc niewiele myśląc wstałam o 7, założyłam buty do biegania i wyszłam z domu. Nie włączyłam nawet endomondo ani nic innego i nie wiem ile przebiegłam, ale truchtałam ok 50 min, więc podejrzewam, że ok 8 km wpadło. Strasznie dawno nie biegałam a [...]
Szalony dzień.. 6:30 -> 15:30 praca -> 16 spotkanie w banku -> 17 - 19 muay thai -> 20:00 jeden trening personalny .. I w końcu po tym do domu.. ;-) Stety-niestety ostatnio dużo moich dni tak wygląda, z jednej strony fajnie, że coś się dzieje a z drugiej bywam po prostu zmęczona ;-) Dziś 'tylko' trening muay thai: Ok 40 min dosyć ostrej [...]
maszyna spalająca Ci się uruchomiła aż za mocno %-) wstaw któregoś dnia zdjęcia wszytskich posiłków? :-)) Ok, będą ;-) Jutro mało ciekawie, bo od 5 jestem w pociągu i do domu wrócę o 22-23, wiec wszystko w pojemnikach, ale jak nie zapomnę to sfotografuje a jak nie jutro to w niedziele będzie taki standardowy dzień, bo pracuje 9-17 ;-) A, tak z [...]